Jak ją zobaczyłam to zakochałam się po same uszy ..... - jednym słowem była to miłość od pierwszego wejrzenia....:-D
A wiadomo , że ja Antosie nie za bardzo nigdy lubiałam - niby zawsze miałam ochotę sobie choć jedną sprawić.... , ale zawsze coś mi w nich nie pasowało... A ta Antośka jest inna od wszystkich ....
Delikatna , dziewczęca ma piękne oczy, opalone ciałko - jednym słowem jest śliczna i boska.....!!!
Dlatego Olu !!! Jeszcze raz wielkie podziękowania śle w Twoją stronę bo dzięki Tobie też ją mam i oczywiście Ani dziękuje bo zgodziła się mi ją odstąpić ....:-*
Ewelinko, dzięki za słowa uznania wobec mojej osoby :-*
OdpowiedzUsuńPowiem Ci że ja Cię podziwiam w jakim Ty tempie zdobywasz lalki które wpadną Ci w oko. Jestem naprawdę pod wrażeniem :)
A fakt jest faktem, że ta Antosia jest wyjątkowo sliczna <3
Antośki mi się nie podobają ale ta rzeczywiście jest zjawiskowa.
OdpowiedzUsuńGratuluję nowej lokatorki.
Pozdrawiam.
Dziękuje bardzo ...:-)
UsuńNie no ta Antosia to po prostu CUDO :-)
OdpowiedzUsuńHelo from Portugal! Parabéns (congratulations) for the clothes you made!
OdpowiedzUsuńThank you very much for everythink....:-*!!!
UsuńPrześliczna ta Antoinette. Taką właśnie mogłabym mieć. Gratuluję i zazdroszczę trochę :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie :)
Jest faktycznie śliczna inna od wszystkich Antosiek :) Piękny ma makijaż :)
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają tylko czasem trzeba im dopomóc ;)Ale to fajne uczucie mieć coś czego bardzo pragniesz :)
Ooo, Antosia, Ola ma ją ode mnie, a ja chyba wiem od jakiej Ani tą kupiłaś :) Razem były zamawiane :)
OdpowiedzUsuńDroga Makarreno - To chyba siostry blizniacki...;-)
UsuńA jakie urodziwe.....:-D